Dziś

1. Na godzinie wychowawczej:
- Aśka, powiem Ci coś. |Agata|
- Nu? |Ja|
- Masz kość piszczelową. |Agata|
Ze śmiechu trzepnęłam się głową o rękę, akurat w ranę na ręku xDDDD bolało xDDD

2. Po lekcjach, my (dziewczyny) nie wiedziałyśmy, czy mamy jeszcze dziś WDŻ, czy już chłopacy. Ale coś jedna powiedziała, że nie mamy i wszystkie poszłyśmy do szatni aby się ubrać i iść do domu. Nagle ktoś przychodzi (gdy już miałyśmy iść) że jednak jest. Wszystkie musiałyśmy zdjąć kurtki i iść na lekcje. Potem ja z Anitą zgubiłam Agatę i Alicję i tak łaziłyśmy po piętrach (z drugiego na -1 i na odwrót) aż się okazało, że są na drugim piętrze xDDD

Zwała z poniedziałku: (zapomniałam napisać)
Czekaliśmy aż przyjdzie Pani od Niemieckiego, bo Niemiecki miał być xD
Ale no jak sobie stoimy to.. a, pośmiejmy się. Z czego? Nie wiem, nikt o śmianiu się nie myślał. Do czasu. Przy oknie (na korytarzu) stało krzesło. Prawdopodobnie było uszkodzone, bo po co by tam stało? Choć na gołe oko było całe. Podszedł do tego krzesła jakiś chłopak i już jedno krzesło trzymał. W drugą rękę wziął to spod okna i chciał iść, ale nowo wzięte krzesło się.. Prawie, że rozpadło xDDD
Najpierw z hukiem wypadła rurka spod oparcia, a potem nie wiem bo zasłoniłam twarz ze śmiechu..xDDD zresztą nie tylko ja xDD


3. Dziś na informatyce wszyscy mieli jakieś "coś" xDD a to czy hasło do kompa uległo zmianie, bo nie chce im wejść, a to, że nie umieją czegoś, a to, że SAM im się komputer wyłączył (xDDD taa, sam xDDD) i tego typu. NORMALNIE CO CHWILA! Ja wołałam nauczyciela cztery razy :D
Po pierwsze: Nie mogłam włączyć kompa
Po drugie: Ja i Agata nie mogłyśmy wbić hasła na mojego kompa, a facet wbił za pierwszym razem xDDD a ja do Agaty (przy Panu) "zabiję Cię Agat" xDDDD
Po trzecie: W GIMPie otworzyły mi się dwa okna, a miały trzy i nie wiedziałam jak to trzecie otworzyć 
Po czwarte: Jak robiliśmy animacje, to ja myślałam, że żeby się zmieniało to trzeba warstwy przeklikiwać xDDD a to trza było "odtwórz" xDDD

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Peenk

wczoraj