Peenk
Po przeczytaniu tytułu, każdy pomyśli, że zgłupiałam :D ale nie :) Peenk = Poniedziałek ja tak mówię xD 1. Na biologii był sprawdzian. Ja myślałam, że tylko o tkankach i tylko tego tematu się na przerwie uczyłam. Okazało się, że było z całego działu xD Dobra... to będzie pierwszy sprawdzian od początku roku, co dostanę najprawdopodobniej jedynkę xD Było jakieś pytanie o korzeniach. Coś, żeby funkcję i rodzaj. To ja chciałam napisać, że jest pod ziemią, a se później pomyślałam: "kurwa, każdy korzeń jest pod ziemią, debilko" *walnąwszy się w łeb* xD A jak było o korzeniach marchwi, bluszczu i buraka, to napisałam, że korzeń marchwi jest pod ziemią, a przy pozostałych nic xDD ~ Mądra ja :3 2. Religia. - Czytając Biblię... *unosząc ową książkę w rękach* |Siostra| - Ale to jest Pismo Święte... |Oliwia| Siostra o mało co by nie omdlała i machnąwszy ręką w powietrzu, rzekła: „Oliwia, wróć się do zerówki” xDDDDD 3. Po angielskim, czyli przed wuefem... Przed WF trzeba iść do szatni po...
Komentarze
Prześlij komentarz