Trzy nety.. I nic.

Mam w moim laptopie trzy nety. Chrome, Mozilla i Explorer. Dla mnie ten pierwszy jest najlepszy i stale na nim siedzę. Explorer mam w drugim kompie, którego zjebałam dostatecznie (xD) więc bez nieporozumień. Explorer wg mnie jest najgorszy, nigdy nie mogę niczego wyszukać ani nic. A z kolei Mozilla "wymiguje" się ze wszystkiego jakąś jebaną wtyczką. Więc mam przejebane. Niby mi działa komp a niby nie. Nie mogę dziś w ogóle włączyć transformice, a miałam oglądać z ziomusiem (kolegą) następne serie w chatce plemiennej. Próbuję włączyć i nic. Stale tylko jakiś ten "link" te "5555" czy "443" i inne. Ewentualnie jak już dadzą mi wpisać hasło i je wpiszę to robi się ten czarno biały ekran (u Was to pewnie trwa chwilę jak gracie w tfm), lecz u mnie jest i jest i jest i nic. Parę razy weszłam do gry, ale nie mogłam zobaczyć kto z plemienia jest dostępny, nie mogłam zmienić pokoju, zobaczyłam tylko znaj. No super nie jest, nie ukrywam. Pewnie dziś nie pogram w tfm ;( ;( A nie wiem czy ziomuś jutro będzie, bo chcę obejrzeć te zarąbiste filmiki. No tak, jak ktoś nie ma szczęścia, to nie ma. Zwała na rozluźnienie postu: (nwm może już pisałam)
Jest sprawdzian z historii. TAKI PROSTY! I było coś wyjaśnić skróty. I był skrót "PRL" (czyli Polska Rzeczpospolita Ludowa). A ja jakoś mam tak od zawsze, że jak piszę (ręcznie) duże "R" i chcę potem napisać "z" czyli razem "Rz" to zawsze wychodzi "Rrz" no dziwne, c'nie? No to moje wyjaśnienie na teście wyglądało następująco:
"PRL = Polska Rrze Rzeczpospolita Ludowa"
To "Rrze" było skreślone raz góra dwa razy i Pani to odczytała. Wyję z tego do dziś. To w sumie było chyba w drugiej połowie szóstej klasy. A jeśli chodzi o ocenę, to było jedenaście zadań, dwóch w ogóle nie zrobiłam, no wszystkiego to nikt nie wie. Czyli zrobiłam 9/11 zadań i mniej więcej we wszystkich była maksymalna ilość pkt. Ocena? Trójka.. SERIOUSLY?! Masakra.. Prawie wszystko dobrze miałam! Max ocena to była piątka. Miałam podajże 18pkt, a od 20pkt była czwórka, czy jakoś tak. No tak, jak już mówiłam, jak ktoś nie ma szczęścia, to nie ma.
Btw. Macie już plany na wakacje? Wiem, urwałam się z choinki w połowie lipca (xD). Ja nie wiem kiedy ale wyjeżdżam nad jezioro. Na półtorej tygodnia mniej więcej. Ze 2/3 razy w wakacje. Swoje plany napiszcie w komentarzach!