Śmiech jak cholera xDD
Ja tego nie przeżyłam, bo spałam, ale Mama mi opowiadała. A zatem jak już wiecie Ci pedalscy robotnicy ocieplają mój blok, dobra ustalmy, że nic nie robią. Nie no robią zwały, więc chociaż jest pożytek. No i dzisiaj taki dialog:
- Cholera! Kurwa mać! Daj papierosa, albo pożyć dwadzieścia złotych!
- Przecież jesteśmy dopiero po wypłacie, a Ty już nie masz?
- No to pięć złotych!
W końcu dali Mu tego papierosa. Stał tyłem do okna, a wiatr wiał (xDD) więc się odwrócił i zobaczył moją Mamę w oknie, rozdziawił ryj i poszedł. A rozdziawił ryj bo nie przypuszczał, że ktoś Go słyszy.
Drugi dialog:
- Ja pierdole! Z tym parapetem to będzie dopiero roboty!
I znów jak zobaczył moją Mamę, se poszedł, bo znowu ktoś Go słyszy xDDDDDDDDD
Mam śmiech w chuj z tego xDDDDDD
- Cholera! Kurwa mać! Daj papierosa, albo pożyć dwadzieścia złotych!
- Przecież jesteśmy dopiero po wypłacie, a Ty już nie masz?
- No to pięć złotych!
W końcu dali Mu tego papierosa. Stał tyłem do okna, a wiatr wiał (xDD) więc się odwrócił i zobaczył moją Mamę w oknie, rozdziawił ryj i poszedł. A rozdziawił ryj bo nie przypuszczał, że ktoś Go słyszy.
Drugi dialog:
- Ja pierdole! Z tym parapetem to będzie dopiero roboty!
I znów jak zobaczył moją Mamę, se poszedł, bo znowu ktoś Go słyszy xDDDDDDDDD
Mam śmiech w chuj z tego xDDDDDD
Komentarze
Prześlij komentarz